To popularne zioło bezpośrednio nie powoduje przyrostu masy mięśniowej, pomaga jednak w trawieniu (zwłaszcza zwiększonych ilości posiłków i białka z odżywek), polepsza apetyt, działa tonizująco.
Wielu trenujących ma kłopoty z trawieniem np. odżywek białkowych (wzdęcia, wiatry) i sięga po syntetyczne enzymy trawienne, które na dłuższą metę mogą być szkodliwe dla przewodu pokarmowego. Tymczasem na początku można poeksperymentować z podstawowymi ziołami - miętą, dziurawcem i melisą.